Przyjemność i inne stany, które z niej się rodzą…

Dziękuję za Wasze uczestnictwo w pierwszym dniu wyzwania. Świetnie sobie poradziliście i inspirowaliście nawzajem. Dzień przebiegał pod znakiem przyjemności. Każdy miał za zadanie podtrzymywać przyjemność przez cały dzień, wybierając odpowiednie myśli i aktywności.

Było tyle odpowiedzi, że nie miałam nawet możliwości, by wszystkie je dodać do swojej relacji, gdyż w pewnym momencie relacja zaczęła „mulić” i posty przestały się ładować 😀 To wspaniale, że jesteście tak aktywni.

Dostawałam wiele odpowiedzi, na Instagramie, Facebooku, w wiadomościach prywatnych, mailach i komentarzach. Od jutra będę zmuszona nieco bardziej wybiórczo potraktować to, co udostępniam w relacjach. Dostęp do wielu postów będziecie mieli pod hasztagiem #wyzwaniewysokawibracja a jeszcze więcej treści w wyróżnionych relacjach na Instagramie pt. „Wyzwanie”. Korzystajcie, wspierajcie się nawzajem.

Twoja energia wpływa na innych 🙂

Przykładowe przyjemności

Ruch podnosi poziom endorfin – dbaj o ciało. Film dostępny w wyróżnionych relacjach.

Czytanie dla wielu osób było kojarzone z przyjemnością. Zachęcam do lektur, które podnoszą Twoją świadomość, rozumienie siebie, świata, emocji, teksty budujące, wznoszące, motywacyjne, uwalniające, uspokajające lub dające powera do pracy.

Przyjemność płynąca z dawania

Twórczość… i coś więcej

Kreatywnie i twórczo

Nie czekaj, aż przyjemności same przyjdą – buduj swoją rzeczywistość. Na ogromną ilość rzeczy masz wpływ. Wystarczy trochę wyobraźni

Subtelna przyjemność

Gdy wzrasta Twoja uważność zaczynasz dostrzegać, że przyjemność nie zawsze jest tym, co dotyczy aktywności i odbierania zmysłami nowych bodźców. Zaczynasz widzieć, że przyjemność jest wszędzie, we wszystkim, tylko trzeba stać się na nią wrażliwym. Umieć przyjmować to, co oferuje życie. Tak jak oddech…

Miej oczy otwarte. Wtedy możesz nauczyć się niesamowitych rzeczy od innych istot. Czego uczy kot?

Przyjemność prowadzi do wyższych stanów…

Niejedno z Was dostrzegło, że poprzez wybieranie przyjemności i kierowanie uwagi na ten stan, wyłaniają się kolejne jakości, jak wdzięczność, zachwyt, czy spokój. Zaczynasz czerpać moc i energię z otaczającego świata.

Wyobraź to sobie…Zaplanuj to sobie…

Kiedy wyobrazisz sobie, co może dziś stać się Twoim przyjemnym elementem dnia, od razu zdecydujesz, że go wdrożysz – łatwiej jest skupiać się na przyjemnościach. Plan nie musi być w stu procentach zrealizowany, ale kiedy go masz, większa szansa na przyjemność.

Agnieszka bardzo wnikliwie opisała co zrobiła i co jeszcze miała w planach by cieszyć się tym dniem. Uważnie, ucząc samą siebie każdego aspektu przyjemności 🙂 Bierzcie z niej przykład

Zazdrość?

To, że inni odczuwają przyjemność, możesz traktować jako coś, co pomnaża Twoje doświadczanie przyjemności. Zamiast myśleć, że komuś jest lepiej, wzbudzaj w sobie przyjemność świadomością, że to, że komuś blisko Ciebie jest dobrze, umożliwia Ci tym bardziej odczuć przyjemność w sobie. Jakbyś cieszył się z przyjemności wszystkich, którym przyjemnie…. Świat jest lepszy wtedy.

Czy jesteś zazdrosny o przyjemność tego oto rozwalonego mistrza?

A w trudnych chwilach…

Kierowanie uwagi na przyjemności ułatwi Ci otrząśnięcie się z trudnych doświadczeń. Przechodzisz płynnie dalej, nie podtrzymując ani nie roztrząsając tego, co było nie tak. To wcale nie sprawia, ze nie wyciągasz wniosków – wbrew pozorom wyciągasz je sprawnie i idziesz dalej.

Poniżej przykład takiego poradzenia sobie z niebezpieczną sytuacją, która miała miejsce. Można było pozostać w stanie rozpamiętywania i lęku do wieczora, ale autorka zrobiła co innego

Jeśli macie coś do dodania – piszcie w komentarzach! Ciekawa jestem Waszych opinii po takim podsumowaniu

A jutro skupimy się na radości. To coś o wiele bardziej intensywnego niż tylko przyjemność, ale to Wam wyjaśnię jutro…. Od rana bądźcie na Instagramie lub FB, by poznać różnicę